Śnieżne kule z migdałami i czekoladą!

Żyjemy według schematów. Na okrągło powtarzamy utarte reakcje. Chcemy się kłócić, szukamy ludzkich potknięć. Nie wierzymy w siebie, nie jesteśmy z siebie dumni i szukamy upadku u innego człowieka. Zderzamy się ze Świąteczną atmosferą. Pełną ciepła, migoczących świateł. Wracamy do domu po pracy, często w zupełnym mroku. Wita nas płomień świecy, melodia kolęd, przepiękna choinka. Czujemy zapach cynamonu, miodu i goździków. Nasze serce coraz mocniej uwrażliwia się na te świąteczne sygnały. Chcemy być dobrzy, mili, serdeczni, składamy sobie życzenia, jesteśmy nimi przepełnieni. Chociaż ten jeden raz w roku.

Życzę Ci mój drogi Czytelniku byś przez cały rok był życzliwy, pomagał, podawał rękę drugiemu człowiekowi, nie oceniał, rozumiał. Bądź dobry. Zatrzymają tą magię Świąt na dłużej. Opłaca się :)

Składniki:

250g masła w temperaturze pokojowej

100g cukru pudru

120g mąki pszennej

250g mąki ziemniaczanej

1 cukier waniliowy

100g całych migdałów

75g migdałów w płatkach

50g czekolady deserowej

Sposób wykonania:
Do miski przesiewamy dwa rodzaje mąki, dodajemy cukier puder, cukier waniliowy i masło. Całość zagniatamy w ciasto. Przekładamy na 20 minut do lodówki. W tym czasie migdały zalewamy wrzątkiem i obieramy ze skórki, kroimy na połowę. Połówki migdałów obtaczamy ciastem w kulę, układamy na papierze do pieczenia na blaszce. Piekarnik rozgrzewamy do 160 stopni Celsjusza. Pieczemy do momentu lekkiego zrumienienia się ciasteczek. Czekoladę rozpuszczamy w łaźni wodnej. Po ostygnięciu każde ciasteczko zanurzamy w czekoladzie i posypujemy płatkami migdałów.

To małe ciasteczko rozpada się w ustach, jest nietypowe, bo z mąką ziemniaczaną. Wypróbuj, zaskoczy Cię, ta kruchość, sypkość podobna do płatków śniegu, które wcinałeś w dzieciństwie. Doskonałe skomponowane z migdałami i deserową czekoladą.
Częstuj się!